Młody człowiek chce zarabiać robiąc to, czego nauczył się na studiach. Pracodawca chce znaleźć kogoś, kto szybko wzmocni jego zespół. A do nas należy to, by obie strony znalazły się w jednym miejscu i czasie, opowiedziały o wzajemnych oczekiwaniach i spotkały się w połowie drogi. Tym, którzy nie wiedzą, gdzie leży owa „połowa drogi” wyjaśniamy – od 11 lat w „Łączniku” Politechniki Opolskiej.
20 marca odwiedziło to miejsce ponad 60ciu wystawców z całej Polski z takich branż jak m.in. przemysł motoryzacyjny, IT, BPO, inżynieria środowiska, transport i logistyka, automatyka i robotyka, produkcja, przemysł spożywczy, turystyka, sport, finanse. Każdy z nich zainteresowany był współpracą ze studentami i absolwentami Politechniki Opolskiej, z czego niezwykle zadowolony był Rektor Politechniki Opolskiej, prof. dr hab. Inż. Marek Tukiendorf, który dokonał uroczystego otwarcia targów i zaprosił do odwiedzania stoisk.
Stoisk, których jest z roku na rok więcej i które oferują coraz więcej. To już nie tylko ulotki, ołówki i prospekty, ale też fachowa obsługa i bogata prezentacja tego, czym zajmuje się dany podmiot. Z jednej strony robot zapraszał do zrobienia z nim selfie, z drugiej oglądano wirtualną rzeczywistość i pokazywano gotowe pojazdy produkowane od niedawna w całości w Opolu. A wszystko po to, by przybliżyć młodym ludziom nad czym pracują inżynierowie danej firmy i do jakich projektów zapraszają.
Duża część wystawców wraca do nas i każdego roku pojawia się na targach. Magdalena Lipowska, reprezentująca współpracującą z Politechniką Opolską firmę Axxiome przyjeżdża na targi od 2016 r. i obserwuje pozytywną zmianę w zachowaniu uczestników targów. „Są coraz bardziej odważni, pytają o szczegóły współpracy, podchodzą z gotowymi aplikacjami i prezentują swoje osiągnięcia. Młodzi ludzie wiedzą czego chcą i szukają ofert, które spełnią ich oczekiwania nie tylko w obszarze finansowym” – dodaje.
Ta odważna postawa pozwala zdobyć na stoisku wystawienniczym informacje często niedostępne w standardowym procesie rekrutacyjnym. „Chcę wiedzieć, czego powinienem się spodziewać po pracodawcy. Dlatego pytam pracowników firmy jak w rzeczywistości wygląda ich dzień pracy, jakich dodatkowych benefitów mogę się spodziewać no i czego powinienem się jeszcze nauczyć, by od zespołu nie odstawać” – mówi student III roku mechatroniki, odwiedzający stoiska wskazane przez organizatorów jako dedykowane jego branży. „Taki ‘kierunkowskaz’ wiele ułatwia” – mówią studentki logistyki obserwujące tablicę pokazującą im, które stoiska powinny odwiedzić. Odwiedziły też stoisko kosmetyczki, która zrobiła im dyskretny makijaż na spotkanie z pierwszym pracodawcą. Piękny makijaż dziewczyny uwieczniły, a pomogła im w tym targowa fotobudka.
Z kolei studenci turystyki i rekreacji wybrali się na wykład motywacyjny Victora Borsuka. 7-krotny Mistrz Polski w kitesurfingu i wielokrotny zwycięzca pucharów Azji, Europy i Świata w wystąpieniu „Zwycięstwo jako nawyk” opowiedział im, jak z miłości do niszowego sportu ekstremalnego powstał pomysł na biznes.
Na tych, którzy zamiast pracy na etacie wolą własny biznes czekali partnerzy tworzący Strefę konsultacji, m.in. Park Naukowo-Technologiczny w Opolu oraz Wrocławski Park Technologiczny.
Frekwencja wśród odwiedzających targi była olbrzymia, mimo, że spora część studentów Politechniki Opolskiej już pracuje. Wojtek zapytany o to, czego szuka na targach śmiało odpowiada: „Mam już pracę, ale rozglądam się, bo na targach mogę przecież znaleźć lepszą”. Jego koledzy, mimo że nie szukają jeszcze stałego zatrudnienia poznają oferty praktyk, staży i wolontariatu. Chcą już w trakcie studiów poznać jak to jest zarabiać na siebie, a pracodawcy bardzo im to ułatwiają, proponując elastyczny czas pracy dopasowany do studenckiego grafiku.
„Muszę dokończyć składanie aplikacji” – mówi student zasiadając z laptopem na wygodnej kanapie w Strefie relaksu, przygotowanej przy wielkim zaangażowaniu firmy Atmoterm. Z kolei jego koledzy bezpośrednio na stoiskach wypełniali aplikacje do udziału w płatnych programach stażowych. Od stażu warto zacząć – ci, którzy najlepiej się sprawdzą dostają najczęściej oferty stałej pracy.
Nowi wystawcy zapewniają, że na jednej wizycie się nie skończy. „W takim składzie jesteśmy na targach po raz pierwszy, ale z pewnością wrócimy w przyszłym roku” – zapewnia zespół Atmotermu, który własnoręcznie wykonał większość elementów Strefy relaksu.
W takim razie do zobaczenia na kolejnych targach w marcu 2020 r. A wszystkim tym, którzy chcą dowiedzieć się więcej o naszych wystawcach polecamy odwiedzenie zakładki: https://abk.po.edu.pl/targi_pracy_2019.html, gdzie znaleźć można szczegółową informację o każdym z nich.
Nad tym, by targi pracy w marcu doszły do skutku pracujemy już od jesieni. Każdy z pracowników uczelni dokłada cegiełkę, które wspólnie tworzą całość. Z tego miejsca jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy okazali nam wsparcie i życzliwość: Panom Rektorom; Pani Kanclerz Barbarze Hetmańskiej; Panu Dziekanowi Januszowi Pospolicie; całej Kwesturze z p. Kwestor Teresą Białowąs-Woźniak na czele (szczególnie p. Elżbiecie Wojciechowskiej oraz p. Małgorzacie Kucharczyk); Uczelnianemu Ośrodkowi Informatycznemu; p. Sławojowi Dubielowi; p. Grzegorzowi Paskowi; p. Dariuszowi Markiewiczowi; p. Jolancie Hęciak-Morzyk; p. Wandzie Sąsiadek; pracownikom Działu Gospodarczo-Technicznego z p. Józefem Prochotą i Ireneuszem Poterą na czele; pani Danucie Szuster; pani Gizeli Czernia; p. Annie Jasińskiej – Biliczak; panu Krzysztofowi Kozakowi; pani Annie Jandziak; pani Danucie Gryf; paniom sprzątającym w pawilonie „Łącznik”; pracownikom ochrony budynku; p. Arturowi Olejnikowi; pracownikom Biura Projektów Europejskich i Centrum Projektowego Fraunhofera, naszym dzielnym Ambasadorom, a także wszystkim innym, niewymienionym w ferworze walki.