Wielofunkcyjne, atrakcyjne, kluczowe dla miast, a przy tym niepowtarzalne i pełne znaczeń – takie są rynki i taka jest też książka o nich, pióra naszego naukowca – dr inż. arch. Moniki Adamskiej z Wydziału Budownictwa i Architektury. Publikacja obejmująca 27 placów rynkowych Opolszczyzny właśnie ukazała się nakładem uczelnianej Oficyny Wydawniczej jako jedyne tego typu opracowanie na …rynku, będące zarówno kompendium wiedzy historycznej, urbanistycznej i architektonicznej, jak i wskazówką dla samorządów miast i władz regionu, jak wykorzystać tę wyjątkową przestrzeń miasta dla jego rozwoju.
Książka to też swoisty, niezwykle bogato ilustrowany przewodnik, który pozwoli spojrzeć na place rynkowe fachowym okiem, a nawet znaleźć w nich podobieństwo do słynnych placów świata. O ile bowiem każdy z łatwością rozpozna elementy dysharmonijne rynków, to już nie wszyscy wychwycą rytm kamieniczek, historyczny układ wylotów ulic, czy figurę św. Floriana, która nie tylko buduje tożsamość miejsca, ale i chroni od pożaru.
Oddzielną atrakcją książki jest wreszcie wgląd w unikatowe, publikowane po raz pierwszy na świecie reprodukcje historycznych rycin, pozyskanych przez autorkę z Departamentu Map Biblioteki Państwowej w Berlinie (w rękawiczkach, wprost z oprawnych w czerwoną skórę ksiąg).
Książka pt. „Transformacje rynków średniowiecznych miast Śląska Opolskiego od XVIII wieku do czasów współczesnych. Przerwane tradycje, zachowane dziedzictwo, nowe narracje.” zwieńczyła kilkuletni okres prac i stanowi monografię habilitacyjną autorki. Recenzenci – profesorowie Andrzej Kadłuczka z Politechniki Krakowskiej oraz Klaudiusz Fross z Politechniki Śląskiej bardzo wysoko ocenili jej wartość i aplikacyjny charakter. Warto dodać, że książka napisana jest przystępnym językiem, który bez trudu dotrze do każdego zainteresowanego.
Rynek to serce miasta – mówi dr inż. arch. Monika Adamska – Średniowieczne miasta lokacyjne, a takich mamy większość w naszym województwie, cechowała określona struktura przestrzenna i funkcjonalna. Jej istotnym elementem był, najczęściej czworoboczny, plac rynkowy. Otoczony regularnymi kwartałami zabudowy i wpisany w szachownicę ulic, ogniskował życie miasta oraz znacząco decydował o jego indywidualnym charakterze. Przez wieki zmieniała się jego funkcja i wygląd. Jedną z tych, które nabrały szczególnego znaczenia współcześnie jest np. funkcja sceny – to w rynku odbywają się najważniejsze imprezy w mieście. Rynki naszego regionu nie zostały dotychczas objęte syntetycznym i całościowym opracowaniem.
Dr inż. arch. Monika Adamska badała historyczny obraz i funkcje placów rynkowych podczas stypendiów Fundacji Pruskiego Dziedzictwa Kultury w Berlinie oraz Instytutu Herdera w Marburgu (o szczegółach można przeczytać tu: https://wu.po.opole.pl/nowe-spojrzenie-na-stare-miasta/ ). Ponadto osobiście odwiedziła każdy z opisanych w książce z aparatem fotograficznym w ręku (jak żartuje – jednym z kryterium oceny wartości rynku była możliwość wypicia w jego obrębie dobrej kawy).
Czytelnik poznaje więc rynek od samej definicji po szczegóły związane z usytuowaniem przestrzennym, jego geometrią, aranżacją zieleni, czy stanem zachowania zabudowy (co okazało się jednym z najbardziej pracochłonnych, ale też najcenniejszych przedstawień w książce). Autorka, absolutnie nowatorsko poddała rynki także analizie SWAT. To nowoczesne narzędzie stosowane w zarządzaniu ma na celu określenie mocnych i słabych stron danego przedsięwzięcia, czy firmy, a także jego szans i zagrożeń. Wnioski z analizy umieszczone zostały na specjalnych kartach placów rynkowych, które także są unikalnym pomysłem autorki. Przykładowo, dla Opola jedną z mocnych stron jest istnienie licznych lokali gastronomicznych w pierzejach rynku jak również Miejskiej Informacji Turystycznej. Słaba stroną kilku rynków jest intensywny ruch przelotowy, taka sytuacja ma miejsce m.in. w Praszce, Strzelcach Opolskich i Wołczynie.
Pod tym względem „Transformacje…” to obowiązkowa lektura dla samorządowców, planistów, konserwatorów zabytków, instytucji kultury, czy organizacji pozarządowych. Ale pożytek i przyjemność będą mieli z niej wszyscy, którzy interesują się otaczającą przestrzenią, miastem i społeczeństwem, którzy lubią przeglądać ciekawe zdjęcia i schematy. Studenci, turyści, miłośnicy historii, mieszkańcy Opolszczyzny. Wszyscy zainteresowani historycznymi rynkami miast oraz ich użytkownicy.
Po egzemplarz w ekskluzywnym formacie A4, bogato ilustrowany i starannie wydany (profesjonalna redakcja to zasługa pana Łukasza Michniewicza! – zaznacza autorka) zapraszamy na stronę Działu Wydawnictw Politechniki Opolskiej: https://wydawnictwo.po.opole.pl/