Wyjątkowe, ręcznie zdobione i malowane ozdoby świąteczne będzie można kupić na jarmarku świątecznym na Wydziale Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej. Dochód z jarmarku zostanie przekazany na operację ratującą życie 6-letniego Dawidka.
Historią małego Dawidka Drapacza z Opola trzy lata temu żyła cała Polska. Ratowania życia chłopca jako jedyny na świecie podjął się profesor Frank L. Hanley z USA, a operację w amerykańskiej klinice wyceniono na kilka milionów złotych. – Pierwsza operacja, obejmująca głównie płuca, ocaliła naszemu dziecku życie. Bez niej nie byłoby nic: ani możliwości korekcji wady serca, ani tej następnej operacji. Dawidek jest leczony w najlepszym miejscu na świecie, tylko tam dostał szansę na życie! Tylko tam może walczyć o nie dalej…- piszą rodzice chłopca na portalu Siepomaga.pl.

Po kontrolnej wizycie w amerykańskiej klinice okazało się, że zastawka trójdzielna w sercu Dawidka pracuje coraz gorzej. Według prof. Hanley’a tylko operacja może uratować życie 6-latka, dał mu pół roku… Problem w tym, że operacja została wyceniona na ponad 5 milionów złotych, a czas z każdym dniem działa na niekorzyść chłopca.
Do tej pory na portalu Siepomaga zebrano prawie 400 tysięcy złotych.
W pomoc dla chłopczyka zaangażowali się studenci i pracownicy Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej.
W czwartek przez kilka godzin wykonywali ozdoby świąteczne jak bombki, małe choinki, figury aniołów oraz inne dekoracje, które będzie można nabyć podczas świątecznego jarmarku. Każdy z tych przedmiotów jest inny, niepowtarzalny, którego nie znajdzie się w sklepach. Cena będzie zależna tylko od kupującego, który wybraną przez siebie kwotę wrzuci do skarbonki ze zbiórką na rzecz Dawidka. Rąk do pracy przy tworzeniu ozdób nie brakowało. – Uważam, że trzeba pomagać. W zasadzie pomaganie wpisane jest w zawód fizjoterapeuty, który chcemy wykonywać – mówi Jakub Pisarczyk, student fizjoterapii. – Praca wre, bardzo przyjemnie się pracuje w doborowym towarzystwie, chcemy pomóc, przekażemy piękne aniołki – dodaje Sandra Link, studentka fizjoterapii.
– To nasza tradycja, w której studenci wraz z podopiecznymi zaprzyjaźnionych fundacji i stowarzyszeń oraz ich opiekunami, w ramach warsztatów terapii zajęciowej, przygotowują piękne świąteczne ozdoby. Takie spotkania to także okazja do integracji. W tym roku odwiedzili nas podopieczni Fundacji Dom, Stowarzyszenia na Rzecz Autyzmu z Opola oraz Środowiskowego Dom Samopomocy w Sowczycach – wylicza Karolina Mojza z Katedry Fizjoterapii Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii. Jarmark świąteczny na Wydziale odbędzie się w poniedziałek, 6 grudnia.