Wampira, który czuwał nad studencką akcją honorowego krwiodawstwa, widziano także wśród kibiców ,,Biegu w kasku” na błoniach politechniki. Pewnie rozglądał się już za nowym narybkiem do kolejnej Wampiriady, czyli tzw. świeżą krwią. I słusznie: wysportowane kandydatki na studentki to idealne kandydatki do tego, aby z nich nieco utoczyć.
