Czy można się nauczyć języka w 3 dni? W tydzień? W miesiąc? Nie. Nie można. Nie wierzcie takim reklamom. Uczenie się języków obcych nie jest aż tak łatwe. Jednak w jedno możecie wierzyć bez najmniejszych wątpliwości – nauka języków obcych jest nie tylko przydatna, ale także bardzo zdrowa.
Powszechnie wiadomo, że zdrowy tryb życia to sport, dobra, zbilansowana dieta, odpowiedni sen itd., itd. Ale do całej gamy tych już dobrze nam wszystkim znanych sposobów pomagających w utrzymywaniu dobrej formy fizycznej i psychicznej, naukowcy coraz częściej dorzucają kolejny – naukę języków obcych. Coraz więcej jest twardych naukowych dowodów na to, że dążenie do opanowania języków innych niż tylko ojczysty to nie tylko doskonała droga na zapewnienie sobie dobrej pozycji na rynku pracy, ale też świetny sposób na zadbanie o swoją formę, kondycję i sprawność umysłową.
Naukowcy na całym świecie obecnie prześcigają się w badaniu mózgów osób uczących się języków i sprawdzaniu wpływu tej nauki na różne funkcje tego narządu. I tak na przykład testy rezonansem magnetycznym umożliwiły zaobserwowanie u osób uczących się obcego języka zwiększenia wielkości pewnych partii mózgu. Co to w praktyce oznacza? Nie ma jeszcze pewności. A może inaczej – nie ma jeszcze pewności, jak wiele korzyści to oznacza, bo, że korzyści oznacza, to jest już pewne. Ot choćby lepszą pamięć. Odnosi się to zarówno do pamięci krótkotrwałej, jak i do sprawnej pamięci w ogóle, bowiem zdiagnozowano, że u osób władających więcej niż jednym językiem pierwsze objawy demencji pojawiają się o około 5 lat później niż u osób jednojęzycznych.
Po drugie – opanowanie i racjonalizm
A to tylko wycinek już dziś znanych i potwierdzonych korzyści, które nasz mózg, a za jego pośrednictwem i nasze ciało czerpie z nauki obcych języków. Do innych zalicza się m.in. poprawa umiejętności podejmowania decyzji ze szczególnym naciskiem na poprawę umiejętności podejmowania decyzji właściwych. Dzieje się tak, ponieważ dzięki nauce języków potrafimy dostrzec i przeanalizować niuanse i subtelności każdej życiowej sytuacji i w przeciwieństwie do osób jednojęzycznych przy podejmowaniu decyzji kładziemy o wiele większy nacisk na racjonalną ocenę szczegółów niż na chwilowe emocje.
Po trzecie – koncentracja i podzielność uwagi
Kolejną naukowo potwierdzoną korzyścią związaną z nauką języka obcego jest zwiększenie koncentracji. To wszystko dlatego, że nauka języka wymaga pełnego oddania się procesowi i odrzucenia tzw. dystraktorów, czyli mówiąc kolokwialnie – przeszkadzaczy. Osoba posługująca się dwoma językami jest zmuszona „przełączać się” między nimi, dostosowując się do sytuacji i potrzeb. To z kolei zmusza nasz mózg do filtrowania i wyboru właściwych opcji a następnie pełnego skupiania się na ich poprawnym przetworzeniu. Efektem jest właśnie, wzmiankowana wcześniej, zwiększona koncentracja, która, jak wiadomo przydaje się w wielu życiowych sytuacjach. Szczególnie tych obarczonych dużym stresem. I tu znowu dwu i więcej języczni wygrywają z tymi jednojęzycznymi.
Wraz z poprawą koncentracji uwagi oraz z pełniejszym wykorzystaniem umiejętności dostosowywania języka do sytuacji czy odrzucaniem tego, co niepotrzebne, zwiększa się też nasza podzielność uwagi i umiejętność poprawnego wykonywania kilku zadań jednocześnie.. Jeśli więc chcielibyśmy w tym samym czasie móc prasować, czytać książkę oraz malować paznokcie, to trzeba zacząć uczyć się języka obcego. Serio.
Mało? No to jedziemy dalej
Już choćby te fakty dobitnie dowodzą, że nauka języka to rzecz nie tylko przydatna, ale też bardzo prozdrowotna. Ale pewnie ciągle są malkontenci dla, których to za mało. Za mało? No to proszę bardzo. Jedziemy dalej. Kolejnym bonusem związanym z nauką języków jest pogłębienie wrażliwości percepcyjnej. Mówiąc innymi słowy – wyostrzenie uwagi i w efekcie dostrzeżenie nieznanych nam wcześniej dźwięków, sytuacji czy szczegółów. Jesteśmy uważniejsi, jesteśmy bardziej spostrzegawczy, z otaczającej nas rzeczywistości potrafimy wyławiać charakterystyczne elementy dzięki, którym np. lepiej zapamiętamy nowo poznaną osobę. Sami przyznacie, że w dzisiejszym świecie, w którym częstokroć odbywamy masę spotkań zawodowych to bardzo cenna umiejętność.
A to ciągle nie wszystko. Kolejnym udowodnionym plusem nauki języków obcych jest poprawa naszych możliwości poznawczych.
Czy wiecie, że ludzie dwujęzyczni osiągają wyższe wyniki w testach na inteligencję, lepiej rozumieją czytane teksty oraz są bieglejsi w wypowiedziach ustnych? I wyobraźcie sobie, że nie jest to związane z wiekiem badanych. Jaki z tego wniosek? Ano taki, że uczenie się języków obcych wpływa na poprawę możliwości intelektualnych w każdym wieku!
Jakby mało było tych korzyści, to trzeba tu jeszcze wspomnieć o poprawie biegłości języka macierzystego. Poprzez naukę gramatyki czy kolokacji językowych, zyskujemy większą świadomość własnego języka, doboru słów i różnicy ich znaczeń.
Ucz się języków będziesz wielki
Jeśli powyżej przedstawione fakty nie przemawiają jeszcze do wszystkich czytających, aby natychmiast otworzyć stronę Centrum Językowego Politechniki Opolskiej (www.cj.po.edu.pl) i wybrać sobie jakiś kursik językowy spośród aktualnie proponowanych, to przypatrzcie się załączonym zdjęciom, na których widnieje szczęście i zadowolenie zawodowe nie tylko w oczach i ciele prowadzących ale również wszechobecny relaks i poczucie spełnienia się językowego w oczach i ciele Kursantów. Była kiedyś taka reklama, która zachęcała dzieci do picia mleka w myśl hasła – pij mleko, będziesz wielki. Patrząc na wasze podsumowanie nie musicie się nad niczym zastanawiać, bo na myśl może przychodzić tylko jedno – ucz się języków, będziesz wielki!
Czego chcieć więcej?