Dla wielu z nich to już kolejny dyplom ukończenia zajęć
w ramach Akademii Młodych Serc. – Wykłady są bardzo interesujące, różnorodne, doskonale przygotowane. To fantastyczna przygoda, która wciąga – podkreślają.
– Na Akademię Młodych Serc uczęszczam od początku, czyli od ośmiu lat. W tym roku, tak jak w poprzednich latach, było bardzo dużo ciekawych wykładów o różnorodnej tematyce. Najbardziej podobał mi się wykład o Agnieszce Osieckiej – mówi Adam Przybyła, który już planuje zapisać się na kolejne zajęcia. Podobnie Józefina Kodrzycka: Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze tutaj nie dotarli. To naprawdę fantastyczna przygoda, która wciąga.
– Od trzech lat uczęszczam na AMS. Wszystkie wykłady były bardzo dobrze poprowadzone, szczególnie utkwił mi w pamięci ten o Agnieszce Osieckiej, za który bardzo dziękuję – podkreśla pani Józefina.
W gronie słuchaczy jest także Grażyna Butmankiewicz, jedna z inicjatorek powstania Akademii. – Wspólnie z Jolą Kawecką i Moniką Błaszczyszyn miałyśmy pomył, żeby stworzyć Uniwersytet Trzeciego Wieku. Nagle stwierdziłyśmy, że takie zajęcia przydałyby się osobom po 45. roku życia, część osób o takie pytała. Stąd też powstała Akademia Młodych Serc zarówno dla osób starszych jak i młodszych, którzy chcą pogłębiać swoją wiedzę – relacjonuje Grażyna Butmankiewicz.
– Akademia Młodych Serc jest bardzo ważnym elementem edukacyjnym Politechniki Opolskiej. Bardzo się cieszymy, że zainteresowanie wykładami jest takie duże, że słuchacze zapisują się na kolejne edycje, chcą się rozwijać – mówi dr Anida Stanik-Besler, prorektor ds. kształcenia i dydaktyki Politechniki Opolskiej, która w czwartek wręczyła słuchaczom dyplomy ukończenia akademii podczas oficjalnego zakończenia roku akademickiego.
– W tej edycji brało udział 60 osób. Tematy wykładów były bardzo różnorodne. Tradycyjnie największą popularnością cieszyły się zajęcia związane ze zdrowiem i podróżami, ale z propozycji wykładów kończącego się roku akademickiego słuchacze na pewno zapamiętają również wykład i pokazy dotyczące sztuki posługiwania się japońskim mieczem i łukiem zrealizowanymi przez Roberta Kraca z Wydziału Budownictwa i Architektury – relacjonuje Kamil Kalinowski, organizator Akademii Młodych Serc.