Sport na najwyższym poziomie współpracuje z nauką. Stąd też Klub Piłki Ręcznej Gwardia Opole rozpoczyna kooperację
z Politechniką Opolską.

– Odczuwam radość z tego powodu, ponieważ moje serce zawsze było blisko piłki ręcznej, czasami czuję niedosyt, że mogłem osiągnąć więcej w tym sporcie. Mam nadzieję, że dzięki współpracy z Gwardią Opole, dzięki naszym pracownikom naukowym, będziemy mieć swój wkład w rozwój piłki ręcznej na Opolszczyźnie i nie tylko – mówi prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej, który karierę szczypiornisty rozpoczął w czwartej klasie szkoły podstawowej i aktywnie grał do 1993 roku – ze sportu zrezygnował na rzecz kariery naukowej.
W poniedziałek rektor podpisał umowę o współpracy Politechniki Opolskiej z Kariną Radomską, prezes Gwardii Opole. Umowa umożliwia m. in. współpracę pod kątem naukowym. – Uczelnia dysponuje np. pracownią wydolności fizycznej, analiza tych wyników jest w sporcie bardzo ważna, pomoże lepiej przygotowywać cykle treningowe i samych zawodników. Z kolei politechnika wyniki może wykorzystać od strony badawczej – informuje Tomasz Wróbel, dyrektor sportowy Gwardii Opole.
– Sam fakt współpracy nadaje też prestiżu klubowi, współpraca z uczelniami wyższymi jest bardzo popularna na Zachodzie, chcemy się poruszać w tych standardach – dodaje Tomasz Wróbel.

W Gwardii Opole gra 12 studentów Politechniki Opolskiej i dwóch absolwentów tej uczelni. Wśród nich jest Maciej Zarzycki, student wychowania fizycznego, który świetnie łączy studia i karierę sportową. Świadczy o tym średnia: 4,55. – Z nauką nigdy nie miałem problemów. Wcześniej przygotowuję się do egzaminów, więc mam nawet jeszcze sporo wolnego czasu – uśmiecha się.