Uroczystym ślubowaniem 18 doktorantów wkroczyło w kolejny etap edukacji w swoim życiu. Są drugim rocznikiem, który rozpoczyna studia w Szkole Doktorskiej Politechniki Opolskiej.
– To było moje marzenie jeszcze z liceum. Zainspirował mnie jeden z profesorów, który powtarzał, że nauka trwa całe życie – mówi Sebastian Małek, jeden z doktorantów. Swój doktorat postanowił poświęcić depresji. Zaznacza, że niepokoją go coraz wyższe statystyki zachorowalności, które w dobie pandemii, pracy zdalnej, będą jeszcze bardziej rosnąć. – Chciałbym pomóc chorym na depresję. Przy pomocy połączenia komputer – mózg zamierzam zbadać obszar siły woli, jego aktywność podczas wykonywania ulubionej czynności, np. gry na instrumencie czy śpiewania, ponieważ ludzie z pasją są szczęśliwsi. Kilkudziesięciu muzyków już się zgodziło na badania – relacjonuje. Łącznie z nim, 18 doktorantów uroczystym ślubowaniem rozpoczęło edukację w Szkole Doktorskiej Politechniki Opolskiej.
Szkoła doktorska to przede wszystkim badania
– Mam nadzieję, wierzę w to głęboko, że uda się państwu zrealizować prace doktorskie, którymi będzie się można wyróżnić. Chciałbym, aby wasza współpraca z politechniką przerodziła się w coś większego, abyśmy wspólnie pracowali nad rozwojem naszej uczelni – zwrócił się do zebranych prof. Marcin Lorenc, rektor PO.
– Politechnika Opolska jest liderem w regionie, jeżeli chodzi o prowadzenie badań naukowych. Szkoła Doktorska to przede wszystkim prowadzenie badań pod okiem promotorów. Praca naukowa to coś wspaniałego, co przynosi dużo satysfakcji, której państwu życzę – dodał dr hab. Grzegorz Królczyk, prorektor ds. nauki i rozwoju PO.

– Szkoła Doktorska rozpoczyna drugi rok działalności. To nowy pomysł na kształcenie doktorantów (wprowadziła ją Konstytucja dla Nauki, znowelizowana Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce – przyp. red.) W praktyce kształcenie doktorantów zostało przeorganizowane, obecnie jest większy nacisk na wyniki naukowe, co oczywiście nie znaczy, że zaniedbujemy dydaktykę. W procesie kształcenia mamy przedmioty dydaktyczne, skupione m.in. wokół potrzeb doktoranta, czyli umiejętności kształcenia studentów, publikowania czy zachowań prospołecznych. Mam tutaj na myśli szereg kompetencji miękkich, które w ofercie szkoły się znajdują – mówi prof. dr hab. inż. Mariusz Jagieła dyrektor Szkoły Doktorskiej.
„To propozycja dla osób złaknionych wiedzy”
Szkoła Doktorska Politechniki Opolskiej kształci w trzech dyscyplinach naukowych: automatyka, elektronika i elektrotechnika; inżynieria lądowa i transport oraz inżynieria mechaniczna. – Zainteresowanie każdą z tych dyscyplin jest w zasadzie takie same – zauważa prof. dr hab. inż. Mariusz Jagieła. Wśród doktorantów nie zabrakło kobiet. Dominika Kotysz w czerwcu br. ukończyła zarządzanie i inżynierię produkcji na politechnice, wcześniej studiowała technologię żywności i żywienia człowieka.
– Od momentu jak skończyłam studia inżynierskie, podjęłam drobną pracę naukową, chciałam się rozwijać w tym kierunku. Studia doktoranckie dają bardzo dużo możliwości, nie tylko na uczelni. To propozycja dla osób złaknionych wiedzy, chcących się rozwijać – podkreśla.
