32 zespoły biorą udział w finałowej rywalizacji Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce, które w piątek rozpoczęły się w Opolu. Gospodarzem AMP jest Politechnika Opolska, której drużyna trafiła do silnej grupy, ale ma apetyt na medal.
– Trzydniowa impreza, organizowana w czterech halach przez Politechnikę Opolską, skupi po szesnaście męskich i kobiecych drużyn, podzielonych na cztery grupy. W finałach pojawią się obrońcy tytułów sprzed roku z Łodzi. Złota u mężczyzn broni Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni. Ekipa z Trójmiasta także i w tym należy do głównych faworytów finałów AMP. Losowanie sprawiło, że trójka ubiegłorocznych medalistów spotka się już w fazie grupowej. Poza AMW w Gdyni, w składzie której zobaczymy m.in. Mikołaja Witlińskiego (MVP zeszłorocznych AMP, grający na co dzień w Grupie Sierleccy Czarnych Słupsk), Jakuba Nizioła (Enea Astoria Bydgoszcz) czy Przemysława Żołnierewicza (Enea Zastal BC Zielona Góra), do grupy B trafili gospodarze (wicemistrzowie) oraz Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie (brązowi medaliści). U opolan zobaczymy kilka uznanych nazwisk z parkietów Energa Basket Ligi, m.in. Daniela Gołębiowskiego i Kacpra Radwańskiego z GTK Gliwice czy Mateusza Szlachetkę z Trefla Sopot – relacjonuje Tomasz Wróbel, prezes AZS Politechniki Opolskiej, który dodaje, że politechniczna drużyna nie chce kończyć rywalizacji na pierwszej fazie.
– Trafiliśmy do niesamowicie silnej grupy i zanosi się na to, że ci, co z niej wyjdą, z marszu mogą walczyć o najwyższe cele. Mamy mocniejszy skład niż w zeszłym roku, a historyczne, czwarte miejsce w zakończonym sezonie Suzuki I Ligi Mężczyzn nas rozochociło – podkreśla Tomasz Wróbel. – To jednak jest sport i wszystko jest możliwe. Kilka innych zespołów, jak choćby Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie czy Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie, także mogą się włączyć do gry o medale – dodaje.
Tytułu AMP w koszykówce kobiet bronią z kolei zawodniczki Uniwersytetu Warszawskiego. Obrończynie tytułu AMP trafiły do grupy C z Uniwersytetem Medycznym w Łodzi, Akademią Wychowania Fizycznego we Wrocławiu oraz Politechniką Opolską.
W piątek rozpoczęły się pierwsze spotkania (mecze w fazie grupowej i pucharowej są rozgrywane w czasie 4 x 8 minut, a te o medale – 4 x 10 minut) zaplanowano dzień później. Z kolei mecze o medale odbędą się w Stegu Arenie w niedzielę 29 maja. – Zawsze stawiamy sobie wysokie cele i staramy się zadbać, aby dla uczestników była to wyjątkowa impreza, dlatego planujemy dodatkowe artystyczne rzeczy czy atrakcje dla kibiców. W sobotę będziemy świadkami Show Time Basket – wydarzenia łączącego muzykę, taniec i pokazy z piłki, włącznie z konkursami m.in. wsadów czy rzutów za trzy punkty – opisuje Tomasz Wróbel.
Finały Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce kobiet i mężczyzn. Grupy eliminacyjne:
Kobiety
Grupa A
1. Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu
2. Politechnika Krakowska
3. Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku
4. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
Grupa B
1. Politechnika Gdańska
2. Uniwersytet Gdański
3. Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni
4. Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie Filia w Białej Podlaskiej
Grupa C
1. Uniwersytet Warszawski
2. Uniwersytet Medyczny w Łodzi
3. Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu
4. Politechnika Opolska
Grupa D
1. Politechnika Łódzka
2. Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
3. Uniwersytet Łódzki
4. Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie
Mężczyźni
Grupa A
1. Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie
2. Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
3. Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
4. Uniwersytet Gdański
Grupa B
1. Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
2. Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni
3. Politechnika Opolska
4. Politechnika Bydgoska
Grupa C
1. Politechnika Gdańska
2. Uniwersytet Warszawski
3. Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
4. Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku
Grupa D
1. Uczelnia Łazarskiego w Warszawie
2. Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
3. Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach
4. Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie