Słuchacze Dziecięcej Politechniki Opolskiej odebrali w sobotę pierwszy w ich życiu dyplom szkoły wyższej. 14. edycja dziecięcej politechniki cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem: wzięło w niej udział 330 osób.
– Brat chodził wcześniej mówił, że jest bardzo miło i można się czegoś dowiedzieć. Bardzo mi się podobały zajęcia o robotach, dowiedziałam się, że są roboty bardzo podobne do człowieka – mówi ośmioletnia Kaja, która jednocześnie deklaruje, że nie zamierza kończyć edukacji na politechnice na dziecięcej edycji. – Chcę studiować architekturę – deklaruje. – Zajęcia są bardzo fajne. Bardzo podobał mi się wykład o kosmosie – dodaje dwunastoletni Szczepan, a jego rówieśniczka Martyna stwierdza: Dla mnie każde spotkanie było ciekawe, mama nigdy nie mówiła, co będzie na zajęciach, to była niespodzianka.
– Najciekawszy był ostatni wykład, ponieważ bardzo lubię czytać książki. Można było się zgłaszać, mówić, dlaczego lubi się książki, to mi się bardzo podobało. Już poleciłam Dziecięcą Politechnikę Opolską kilku koleżankom, mam nadzieję, że w przyszłym roku się zgłoszą – mówi Martyna, która wraz z pozostałymi uczestnikami odebrała w sobotę z rąk rektora Politechniki Opolskiej dyplom ukończenia dziecięcej politechniki. – To pierwszy w ich życiu dyplom szkoły wyższej. Wierzę, że wykłady, w których uczestniczyli, przygotowane w bardzo przystępny sposób, zachęcą ich po poznawania świata nauki i niebawem będziemy ich gościć w ramach naszego drugiego projektu, czyli Młodzieżowej Politechniki Opolskiej – podkreśla prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej.

W tegorocznej, 14. edycji DPO wzięło udział 330 słuchaczy w wieku od 7 do 13 lat. – Edycja obejmowała 7 spotkań, w których poruszaliśmy ciekawe dla młodych osób tematy jak np. „Jak zobaczyć kosmos”, „Dlaczego to się kręci?? Co nieco o silnikach elektrycznych”, „Roboty humanoidalne – możliwości, zastosowanie, obawy i zagrożenia”, „Wszystko się rusza, czyli o pomiarach drgań budowli” – wylicza Małgorzata Baldysz, kierownik Dziecięcej Politechniki Opolskiej.

Wykład na zakończenie pt. „„Czytanie poszerza horyzonty – prawda czy fałsz” poprowadziła Anna Jańdziak, dyrektor Biblioteki Głównej Politechniki Opolskiej.
– Nie pierwszy raz prowadzę wykład dla takiej publiczności, ale za każdym razem emocje są ogromne. Dzieciaki zupełnie inaczej podchodzą do zajęć, są bardzo spontaniczne, otwarte, zadają dużo pytań niekoniecznie związanych z tematem – mówi Anna Jańdziak, która jeszcze po zakończeniu spotkania odpowiadała na liczne pytania słuchaczy.

Przypomnijmy, że Dziecięca Politechnika liczy już siedem tysięcy absolwentów. Ponieważ wiele z tych osób dopytywało o możliwość organizowania kolejnych wykładów dla starszej grupy wiekowej, na uczelni działa także Młodzieżowa Politechnika Opolska.
