Michael Jonek na co dzień studiuje informatykę na Politechnice Opolskiej, ale gdy tylko nastaje jesień, czyli tradycyjny czas maratonów, przesiada się z wózka na swój rower napędzany siłą rąk i mierzy z najsłynniejszym, sportowym dystansem.
Ze wsparciem Politechniki Opolskiej, która ufundowała handbike, czyli specjalny sprzęt do uprawiania parakolarstwa, Michael jeździ w barwach Integracyjnego Klubu Sportowego Feniks Opole. We wrześniu wystąpił w Maratonie Wrocławskim, gdzie 42 km i 195 m pokonał w czasie 1 h 53 min, a w październiku w Maratonie Poznańskim, który ukończył z czasem 1 h 58 min w kategorii wózków z napędem pośrednim.
– W czasie biegu na królewskim dystansie 42 kilometrów i 195 metrów wielokrotnie wychodzi się z tzw. strefy komfortu, a osiągnięcie mety wymaga zwycięstwa na wielu płaszczyznach. – opowiada Michael Jonek – Walka toczy się nie tylko z narastającym zmęczeniem, pojawiającymi się skurczami mięśni, problemami zdrowotnymi, ale przede wszystkim w sferze mentalnej – aby zmusić organizm do najszybszego pokonania dystansu.
O swojej kolarskiej pasji pan Michael opowiadał słuchaczom Akademii Młodych Serc, na wykładzie pt. „Aktywni mimo wszystko”, 7 lutego 2019 r.