Czym jest portret fotograficzny? Zdjęciem przedstawiającym twarz jakiejś osoby? „Wydaje mi się, że portret jest taką najbardziej intymną formą sztuki, ponieważ odkrywamy drugiego człowieka (…)” – te słowa Wioletty Ernst, autorki wystawy „Portret fotograficzny – odkrycie”, odzwierciedlają, w jaki sposób uwiecznia twarze na zdjęciach. Nie chodzi tylko o przedstawienie czyjegoś wizerunku, ale o odkrycie jego historii, emocji i nastroju.
Wiola Ernst jest naszą koleżanką, od dziesięciu lat pracuje w Oddziale Gromadzenia Zbiorów w Bibliotece Głównej. Jest absolwentką filologii polskiej, którą ukończyła na Uniwersytecie Opolskim, obecnie doktoryzuje się z kulturoznawstwa. Fotografia stała się jej pasją, gdy kilka lat temu kupiła sobie profesjonalny aparat. Najbardziej lubi kierować swój obiektyw w stronę ludzi; to ludzka zmienność, indywidualność ją pociąga, gdyż każdy portret jest czymś wyjątkowym, unikatowym, nigdy się nie powtarza. Tym zamiłowaniem podzieliła się wystawiając swoje prace w galerii „Błędne Koło”. Otwarcie wystawy, które miało miejsce 24 stycznia, poprowadził dr hab. inż. architekt Mirosław Bogdan.
Wśród wielu gości obecna była m.in. rodzina, przyjaciele, koleżanki z pracy i ze studiów – w tym gronie dało się rozpoznać twarze portretowanych osób. Dzięki tej konfrontacji można było „na żywo” dostrzec niepowtarzalność chwili, w której było zrobione zdjęcie. Spotkanie emocji, światła i sytuacji oraz zaufanie modela do fotografa gwarantuje wspomnianą przez autorkę intymność portretu.
Gorąco zachęcamy do zwiedzenia wystawy, którą można podziwiać w przeciągu najbliższego miesiąca w Galerii Edukacyjnej Katedry Architektury i Urbanistyki „Błędne Koło”, Wydział Budownictwa i Architektury (Politechnika Opolska), ul. Katowicka 48.
autor: Michał Dziechciński