Do studiów technicznych trzeba zachęcać. Co więcej: do studiów technicznych trzeba zachęcać dziewczyny. Aby sprostać obu tym wyzwaniom edukacyjnej rzeczywistości Politechnika Opolska zorganizowała dziś wielkie wydarzenie, będace połączeniem dwóch akcji: ,,Dziewczyn na politechniki” ogłoszonej przez fundację Perspektywy oraz ,,Promocji kierunków matematycznych, przyrodniczych i technicznych” realizowanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Dwie ważne instytucje dały więc hasło i impuls do walki o przyszłego inżyniera (i oczywiście inżynierkę), politechnika zaś rzuciła na front tej walki swoje najlepsze siły: charyzmatycznych wykładowców, pełnych pasji studentów, a nawet Kameleona: łazika z Teleekspresu.
Imprezę, na którą stawiło się kilkuset uczniów szkół ponagimnazjalnych z Opolszczyzny otworzyła prorektor ds. dydaktyki dr hab. inż. Krystyna Macek-Kamińska, prof. PO, która wyraziła nadzieję, że dla obecnych na spotkaniu dziewczyn, dzień spędzony na uczelni będzie dobrym sygnałem jak pokierować karierą i dołączyć do 39 – procentowej społeczności studentek politechniki (to o 2 % więcej, niż średnia krajowa polskich uczelni technicznych).
Z kolei przedstawicielka MNiSW Aneta Kruk przedstawiła młodzieży praktyczne powody, dla jakich warto studiować na politechnice, między innymi dużą szansę na zatrudnienie ( 80% absolwentów kierunków inżynierskich znajduje pracę w ciągu roku po ukończeniu studiów i – co ważne – jest to praca w wyuczonym zawodzie).
Potem uczniowie wzięli udział w wielu, ciekawych prezentacjach, dowiadując się między innymi jak się odżywiać, jak ekonomicznie i ekologicznie jeździć, jak używać wirtualnych przyrządów pomiarowych i jak tworzyć modele 3D. Młodzież miała także okazję wziąć udział w warsztatach radiowych i rysunkowych, zobaczyć świat w kamerze termowizyjnej, poczuć się jak świadek w sądzie i jak geodeta.
Przede wszystkim jednak mogli poczuć się – po prostu – jak student Politechniki Opolskiej, kóry wszystkie te atrakcje ma na co dzień (a bywa, że wręcz na zaliczenie).
Na zakończenie odbył się tradycyjny ,,Bieg w kasku”, a koordynatorem całego przedsięwzięcia był Kamil Kalinowski z Sekcji Promocji i Kultury.