Na Politechnice Opolskiej trwa akcja poboru krwi ,,Wampiriada”. Projekt promujący honorowe krwiodawstwo skierowany jest przede wszystkim do studentów, ale każdy, kto chciałby pomóc ratować ludzkie życie – może zgłosić się do zorganizowanego w Łączniku punktu i wesprzeć tę szlachetną ideę. Ma na to czas jeszcze jutro, między 09.00 a 14.00.
To nic trudnego: najpierw (zaopatrzony w dowód osobisty!) dawca wypełnia ankietę na temat stanu zdrowia, potem pobierana jest mu próbka krwi do badań, następnie przechodzi krótki wywiad z lekarzem i udaje się na wygodny fotel, na którym spędza niecałe 10 minut – tyle trwa pobranie 450 ml krwi.
Zobacz film na You Tube
Nie jest prawdą, że honorowy krwiodawca musi, po jednym, czy kliku razach oddawać krew już przez całe życie. Prawdą jest natomiast, że otrzyma za swój czyn komplet czekolad oraz zwolnienie z zajęć dydaktycznych.
,,Na pierwszy ogień” poszedł dziś student II roku mechatroniki Damian Prażmowski (na zdjęciu głównym) zaraz po nim krew utoczono prawdziwemu weteranowi studenckiego krwiodawstwa – Michałowi Lei z III roku informatyki (zdjęcie obok), który oddał krew już po raz 16! Panu Michałowi transfuzja uratowała życie przy narodzinach, dlatego też postanowił sam ratować swoją krwią innych (musiał tylko poczekać do 18 urodzin).
Organizatorami akcji jest Samorząd Studencki Politechniki Opolskiej Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu oraz Studenckie Studio Radiowe Emiter, które dba o miłą atmosferę i zapewnia muzykę, która – jak wiadomo – pobudza krążenie i jednocześnie relaksuje.
Jak powiedziała nam Patrycja Zawadzka z samorządu – w Wampiriadzie zazwyczaj bierze udział ok. 200 osób, które łącznie oddają 80 litrów krwi.
A to całkiem pokaźny galon.