Czechy, Niemcy, Chiny, Włochy, Izrael czy Finlandia – to tylko część krajów, z których naukowcy tworzą zespoły badawcze wspólnie z naukowcami Politechniki Opolskiej. Takich zespołów powstaje coraz więcej. Coraz częściej także zagraniczni naukowcy przyjeżdżają na politechnikę, by właśnie w Opolu realizować badania naukowe.
– Politechnika Opolska bardzo mocno postawiła na innowacyjność, na rozwój w obszarze nauki, który będzie jeszcze lepszy, jeśli nadal będziemy wzmacniać obszary wpływające na rozwój. Jednym z nich jest budowa interdyscyplinarnych zespołów, drugim, bardzo ważnym, jest zwiększanie finansowania nauki poprzez pozyskiwanie środków zewnętrznych oraz znaczące zwiększenie wewnętrznych środków na rozwój naukowy, np. wprowadziliśmy granty Delta na budowę zespołów badawczych, niebawem wprowadzamy granty Alfa dla pojedynczych naukowców. Kluczowe jest także umiędzynarodowienie naszych badań – podkreśla prof. Grzegorz Królczyk, prorektor ds. nauki i rozwoju Politechniki Opolskiej.
– Nie mamy kompleksów, nasi naukowcy są specjalistami rozpoznawalnymi nie tylko w kraju, ale także za granicą, gdzie widać naszą aktywność, efekty działań. W ciągu ostatniego roku złożyliśmy prawie 50 projektów dotyczących powstania międzynarodowych zespołów badawczych. tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni złożyliśmy 31 wniosków projektowych, z czego 15 dotyczy właśnie umiędzynarodowienia – wylicza prof. Grzegorz Królczyk.
Międzynarodowe zespoły badawcze naukowcy z Politechniki Opolskiej będą tworzyć z naukowcami z Czech, Niemiec, Chin, Włoch, Izraela, Finlandii, Hiszpanii oraz Szwajcarii.
Projekty, którymi zespoły będą się zajmować, dotyczą różnych obszarów badawczych od zrównoważonego wytwarzania poprzez badania z obszaru analizy sygnałów po zarządzanie i jakość systemów eksploatacyjnych.
Ale to nie wszystko. – W ramach projektów finansowanych z zewnątrz będzie u nas pracować pięciu naukowców spoza Europy: jeden z Chin, jeden z Iranu i trzech z Indii – podkreśla prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej. Zaznacza, że naukowcy sami aplikowali o granty (m.in. w programach: Narodowego Centrum Nauki POLS, Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej Ulam, czy Marie Skłodowska-Curie Actions), aby móc pracować na politechnice, na którą przyciąga ich przede wszystkim wysoki poziom naukowy i otwartość na współpracę z międzynarodowymi ośrodkami.
– Ci naukowcy nie zainteresowaliby się Politechniką Opolską, gdyby pracownicy uczelni, którzy stoją za badaniami i wynikami prac naukowych, nie prezentowali właściwego poziomu. To podstawa. Druga rzecz to aparatura do badań, którą posiadamy. Inwestujemy w tej chwili duże środki w nową infrastrukturę. To są magnesy, które do nas przyciągają – stwierdza prof. Marcin Lorenc. – Zagraniczni naukowcy w swojej pracy na politechnice skupią się na inżynierii mechanicznej, informatyce, elektrotechnice, czyli kluczowych obszarach rozwoju naszej uczelni – dodaje prof. Grzegorz Królczyk.