Olśniewająca kolekcja lamp rentgenowskich w uczelnianym muzeum wzbogaciła się o kolejny eksponat. Tym razem jest to pochodzący z 1938 r. aparat rentgenowski niemieckiej firmy Ritter.
Ostatnim miejscem, gdzie można go było zobaczyć był prywatny skansen w Wambierzycach, skądinąd niezwykle ciekawe i bogate w rozmaitości miejsce. Właściciel i pomysłodawca zbioru – pan Marian Gancarski (na zdjęciu z lewej), zgromadził tam najprzeróżniejsze zabytki dawnego życia – od żelazek i wózków dziecięcych, przez wozy drabiniaste i maselnice, po ukryte w słoikach poniemieckie monety i stare lampy górnicze.
Kiedy kustosz naszego muzeum pan dr inż. Grzegorz Jezierski odwiedził skansen w czasie prywatnej wycieczki i pośród setek muzealiów zobaczył również lampę rentgenowską – natychmiast pomyślał o pozyskaniu jej do kolekcji politechniki i też ,,na gorąco” rozpoczął o nią starania. Nie było łatwo! Pan Gancarski, zbieracz obdarzony równą pasją i determinacją, co jego gość – okazał się bardzo przywiązany do zdobywanych z trudem eksponatów. Po dłuższych namowach przychylił się jednak do prośby ,,kolegi po fachu” i zdecydował się przekazać lampę Opolu.
Było to 10 lipca. Aparat zmienił miejsce, ale nie zmienił swojego przeznaczenia – nadal będzie służył edukacji i historii techniki.
Zapraszamy do muzeum politechniki i zapraszamy do Wambierzyc!