W nastałych nieoczekiwanie, trudnych czasach pandemii, coraz więcej instytucji i twórców kultury udostępnia za darmo swoje dzieła (wśród nich jest od kilku dni saga o Harrym Potterze), aby choć trochę umilić izolację, której poddała się większość mieszkańców Polski, Europy i świata.
Nie inaczej jest w Opolu. Na stronach uczelni polecaliśmy już przedstawienie operowe udostępnione przez filharmonię, regularnie prezentujemy galerie zdjęć miasta, przykładem niech będzie też utwór „kultury technicznej”, czyli pomysł i wykonanie przyłbic przekazanych za darmo służbie zdrowia przez studentów z SKN Spektrum. Samorząd Studencki zaoferował z kolei swój czas i pomoc w akcji wsparcia seniorów, a restauratorzy swoje smaczne posiłki w akcji gotowania dla pracowników szpitali. Każdy dzieli się tym, na czym zna się najlepiej. Artyści dzielą się sztuką.
Kolejną cegiełką do ruchu kultury otwartej będzie Marsz Politechniki Opolskiej w wykonaniu uczelnianej orkiestry, która mimo zawieszenia zajęć dydaktycznych nie zawiesiła muzykowania i ćwiczy zdalnie repertuar wg autorskiego programu dyrygenta Przemysława Ślusarczyka.
Marsz Politechniki Opolskiej, komp. Przemysław Ślusarczyk,
wykonawcy: Orkiestra Politechniki Opolskiej, Orkiestra Dęta ZSE w Opolu, dyryguje kompozytor.

O historię utworu, ale też ideę dzielenia się muzyką zapytaliśmy autora – Przemysława Ślusarczyka, dyrygenta Orkiestry Politechniki Opolskiej.
– Marsz Politechniki Opolskiej napisałem w lecie 2007 roku jako podziękowanie za możliwość założenia i prowadzenia orkiestry uczelnianej oraz pokazania, że uczelnia techniczna może, i jest otwarta na kulturę. Utwór został wydany przez uczelnię tego samego roku drukiem, jako wydawnictwo promocyjne. Nie byłoby tego, gdyby nie życzliwość ówczesnego rektora prof. Jerzego Skubisa oraz nieżyjącego już prorektora ds. studenckich prof. Jerzego Jantosa, którzy dali mi wolną rękę w formowaniu składu i pracy oraz wielu życzliwych orkiestrze osób spotkanych przez tyle lat.
Komponowałem także z myślą o powstałej politechnicznej orkiestrze, która wraz z partnerskim zespołem Orkiestry Dętej ZSE w Opolu rozpoczęła regularne koncerty i przygotowaniom do inauguracji najstarszego mojego cyklu autorskiego „Muzyczne impresje – cykl koncertów wędrownych”. Inauguracja nastąpiła 25.10.2007 i właśnie marsz był pierwszym utworem, premierowym, wykonanym podczas koncertu w ówczesnej Auli Wydziału Budownictwa.
Minione wieki pokazały, że muzyka, sztuka są jednym z ważnych elementów egzystencji ludzkiej, ważnych w rozwoju cywilizacji, korzystając z jej licznych dobrodziejstw. Zapisuje poprzez dzieła dobrą i tą złą historię danego narodu ale i ludzkości. W czasach trudnych bywa iskierką nadziei i przetrwania, wytchnienia, choć często jej rola bywa niedoceniana przez władców tego świata. Podobnie jak edukacja. Niech więc zatem ten utwór jest małą cegiełką na te trudne czasy…
Zachęcamy do odsłuchiwania i wykonywania utworu, a także do dzielenia się kulturą, czasem, i umiejętnościami.