Dziś na Politechnice Opolskiej gościliśmy jedenastokrotnego mistrza świata w lotnictwie, żeglarza i… lekarza Sebastiana Kawę, który – dononując historycznego przelotu nad Annapurną – dosłownie i w przenśni osiągnął najwyższe szczyty powietrznego sportu.
Nasz gość przyjechał na zaproszenie Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii oraz partnerskiego Aeroklubu Opolskiego.
Mistrz opowiedział o swoich niesamowitych, jedynych w skali świata, osiągnięciach dając przy tym solidną lekcję fizyki. Na politechnice dynamika ruchów powietrza być może nie jest wielką zagadką, ale już w Nepalu, gdzie Sebastian Kawa przymierzał się do swojego najsłynniejszego dokonania, urzędnicy pytali ,,jak chcecie wylądować bez silników”?
Szczęśliwie, ani biurokracja, ani trudności z zakupem tlenu, który po przypadającym na wiosnę sezonie trekkingowym jest w Himalajach towarem deficytowym, nie stanęły na przeszkodzie w pokonaniu najwyższych gór świata i obaleniu wielu mitów dotyczących szybowania w tak trudnych warunkach. Sebastian Kawa i jego towarzysze udowodnili, że da się to zrobić (choć lepiej ubrać cieplejsze skarpetki) i ,,zatknęli” nad sięgającą ponad 8 km Annapurną polską flagę. Było to w grudniu 2013 roku.
Flaga powędrowala później do rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego, który – zaledwie przed kilkoma dniami (11 listopada) wręczył mistrzowi Order Odrodzenia Polski.
Najbardziej utytułowany lotnik w historii, obok złotych medali, wspomnianego orderu i dziesiętek innych wyróżnień ma także na koncie nagrodę filmową za perportaż z wyprawy do Nepalu zdobytą na międzynarodowym Fly Film Festival w Warszawie (do zobaczenia poniżej), a od dziś – wręczony w imieniu studentów przez organizatora spotkania prof. Aleksandra Stułę ,,Dyplom Przyjaciela Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii”.