Mało kto wie, że początki zdalnie sterowanych, bezzałogowych statków powietrznych sięgają I wojny światowej (a pewnie jeszcze mniej, że w amerykańskiej fabryce dronów pracowała niegdyś Marilyn Monroe), za to wszyscy kojarzą drony z walką ze współczesnym terroryzmem.

Tymczasem zastosowanie tych pomysłowych maszyn jest bardzo szerokie. Za pomocą drona nakręcono np. reklamę naszego województwa i zbadano populację orangutanów na wypie Borneo. Ostatnio głośno było w mediach o pomyśle PKP na ukrócenie kradzieży węgla za pomocą latających patroli.

Dzięki studentom Politechniki Opolskiej drony będzie można wykorzystać także do kontroli linii elektroenergetycznych.

W ramach pracy magisterskiej z informatyki (Wydział Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki) świeżo upieczeni magistrowie – Krzysztof Pientka i Damian Musioł – skonstruowali bezzałogowe urządzenie latające, które może zastąpić używany dotychczas w tym celu, droższy i mniej efektywny helikopter.

Jak mówi promotor pracy – również świeżo upieczony dr hab. inż. Michał Tomaszewski, pracownik Katedry Elektrowni i Systemów Pomiarowych wydziału – Główną ideą zbudowania drona na naszej uczelni była możliwość opracowania pojazdu, który będzie zdolny do samodzielnego wykonywania inspekcji wizyjnej napowietrznych linii elektroenergetycznych. W sieciach elektroenergetycznych, zwłaszcza przesyłowych, celowe jest ciągłe monitorowanie najważniejszych obiektów. Odpowiednio skonfigurowany system monitoringu pozwala na wspomaganie pracy operatora sieci oraz zmniejszenie liczby występujących awarii. 

Drony mogą zapewnić stosunkowo tanie i nieingerencyjne narzędzie diagnostyczne, pracujące dla potrzeb różnego typu systemów o budowie sieciowej. Praktyczne użycie dronów wymaga jednak szeregu usprawnień i praktycznych testów w rzeczywistych warunkach.

Ze względu na niewielkie rozmiary i właściwości aerodynamiczne drony mogą latać na niskich wysokościach, pozyskując dokładniejsze informacje niż pojazdy załogowe i satelity. Dodatkowo mogą rejestrować obrazy podczas występowania trudnych warunków atmosferycznych, które ograniczają  używanie metod satelitarnych. Platformy bezzałogowe najczęściej używane są do fotografowania lub filmowania z powietrza, jednak mogą one być wykorzystywane do wielu innych zadań.

Osoby zainteresowane tematyką konstruowania bezzałogowych urządzeń latających zapraszamy do kontaktu z Michałem Tomaszewskim (m.tomaszewski@po.opole.pl).