Przyglądali się jak wygląda świat biznesu od kuchni, jak pracują ludzie, którzy odnieśli sukces, brali także udział w szkoleniach – dziewięcioro studentów przez pół roku pracowało pod skrzydłami mentorów w pierwszej edycji programu „Mentor mix” na Politechnice Opolskiej.
– Za nami pierwsza edycja programu mentoringowego na naszej uczelni w trakcie którego dziewięcioro studentów pracowało z sześcioma mentorami. Wszyscy uczestnicy, zarówno mentorzy jak i studenci podkreślają, że to był dla nich fantastyczny czas poświęcony na rozwój osobisty i zawodowy -informuje dr inż. Aneta Kucińska-Landwójtowicz, prorektor ds. współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym Politechniki Opolskiej.
Pierwsza edycja programu mentoringowego „Mentor mix” na politechnice trwała pół roku. – W tym czasie nasi ambitni studenci spotykali się ze swoimi mentorami. To były spotkania w różnej formie: online, na gruncie prywatnym, w biurach a nawet zagranicznych oddziałach firm. Niektórzy uprawiali razem sport, ponieważ proces mentoringowy można prowadzić w każdych warunkach, najlepiej takich, w których obie strony czują się komfortowo – wylicza Aleksandra Jasińska, kierownik Akademickiego Biura Karier Politechniki Opolskiej, która podkreśla, że program polegał nie tylko na tym, aby dyskutować o swoich doświadczeniach, ale pozwalał studentowi również wybrać z mentorem szkolenia branżowe oraz szkolenia miękkie, np. rozwijające ich umiejętności w zakresie wystąpień publicznych które poprowadził Maciej Orłoś.

– Zapisałam się spontanicznie. Pomyślałam, że zapiszę się na szkolenie o którym marzyłam i może przy okazji czegoś się jeszcze dowiem. Wyszło całkiem inaczej. Oprócz szkolenia marzeń, dużo pracowałam z panem Andrzejem. Zachęcam do udziału w programie, naprawdę warto – mówi Alicja Dreszer, studentka zarządzania i inżynierii produkcji, która współpracowała z Andrzejem Lepichem, prezesem zarządu Alu-Pro Polska Sp. z o.o.; prezesem zarządu Fenzi Polska Sp. z o.o.; wiceprezesem zarządu BCC ; kanclerzem Loży Opolskiej Business Centre Club, która objęła program patronatem.
– Jestem na takim etapie w życiu, na którym chciałbym zacząć coś od siebie dawać. Jestem absolwentem Politechniki Opolskiej, mam doświadczenie w procesach mentoringu biznesowego. Byłem ciekawy jak taki proces może wyglądać z osobami, które dopiero chcą wejść na rynek pracy. Poza tym, w moim życiu pomogło mi bardzo wiele osób, dało dużo wiedzy i energii. Chciałbym podać to dalej – relacjonuje Andrzej Lepich. – Miałem pod opieką dwoje studentów. Pracowało nam się bardzo dobrze. Z Alicją spotykaliśmy się online, bo tak jej było wygodnie ze względu na obowiązku zawodowe. Eryk przyjeżdżał do mnie, do firmy. Uderzyła mnie przede wszystkim dobra energia tych młodych osób, chęć uczenia się, rozwijania, zdobywania wiedzy. Już na pierwszym spotkaniu upadł stereotyp, że młodzi ludzie dzisiaj są roszczeniowi, mało z siebie dają a chcą mnóstwo zarabiać. Ja tego ani przez chwilę nie odczułem. Widziałem chęć jak najpełniejszego zrealizowania się w miejscach, w których obecnie się znajdują ale też dania czegoś od siebie. Potrzebują możliwości wykazania się – dodaje.








– Bardzo dużo się dowiedziałem. Jestem na początku drogi zawodowej, zatem praca z kimś, kogo kariera jest rozwinięta to bardzo ciekawe przeżycie. Mam nadzieję, że lekcje z programu wdrożę w swoim życiu. Zdecydowanie polecam studentom udział w tym programie – mówi Dawid Olechowski, student elektrotechniki, którego mentorem był Damian Kardas, który pracuje w EthosEnergy Poland.
Jak przyznają mentorzy, program to była lekcja dla obu stron. – Już na pierwszym spotkaniu wiedziałam, że to także dla mnie będzie wielka przygoda. Punkt widzenia młodszej osoby, z innego pokolenia na tematy, które poruszałyśmy, dał mi bardzo dużo. To ciekawe doświadczenie – przyznaje Małgorzata Adamska, współwłaścicielka marki Biotika oraz Biotika concept store.
W czwartek każdy z uczestników programu odebrał dyplom, zarówno studenci jak i mentorzy otrzymali statuetkę zaprojektowaną przez Konstancję Lis i Kamila Kamińskiego, absolwentów wzornictwa przemysłowego na naszej uczelni. Statuetki wykonała firma Art Odlew.