Marek Wocka, student automatyki i robotyki był uczestnikiem pierwszej edycji programu stażowego ifm Link. W ramach pracy dyplomowej, na potrzeby firmy wykonał „cyfrowego bliźniaka”, czyli wirtualny model dla przemysłowego zbiornika bezciśnieniowego. Pracę obronił z wyróżnieniem, a firma zaproponowała mu angaż.
– Co istotne, wykonywana praca dyplomowa była pracą praktyczną, która znajdzie zastosowanie w realizowanym projekcie badawczym w firmie – wyjaśnia Piotr Graca, opiekun merytoryczny i koordynator programu ze strony ifm ecolink a także absolwent Politechniki Opolskiej.
Uczestnik stażu, Marek Wocka, student automatyki i robotyki Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki, właśnie z wyróżnieniem obronił pracę magisterską pt. ”Modelowanie przemysłowego zbiornika bezciśnieniowego oraz systemu sterowania z wykorzystaniem nowoczesnych metod szybkiego prototypowania”.
Cyfrowy bliźniak
– Na początku zamodelowałem przemysłowy zbiornik bezciśnieniowy wraz z czujnikami i aktuatorami. Do tego zbiornika wpuściłem wodę, mierzyłem, ile czasu trwa napełnianie zbiornika i jak szybko woda wypływa. Ten sam proces, z określoną dokładnością możemy zasymulować w odpowiednim środowisku programistycznym, co często robimy na studiach. Poszedłem krok dalej, wykonałem tzw. cyfrowego bliźniaka, o którym coraz częściej słyszy się w przemyśle i ten obiekt z czujnikami, zaworami, pompą, zaimplementowałem na platformie STM32 Discovery – tłumaczy.
– Dzięki temu można generować wirtualnie sygnały pomiarowe, czyli jakie ciśnienie woda wywiera na ściany zbiornika, jak szybko wypływa. W rzeczywistości napełnianie zbiornika trwa 10 minut, w wirtualnej opcji, w interfejsie graficznym, natychmiast ustawiamy pełne napełnienie zbiornika, i możemy znów otworzyć wirtualny zawór do testów. W ten sposób oszczędzamy czas, pieniądze potrzebne na napompowanie zbiornika wodą, ale także możemy zmienić kształt zbiornika, jego parametry. Nie trzeba budować, zamawiać, czekać na kolejne rzeczywiste modele zbiorników. Wystarczy jedno kliknięcie – zaznacza Marek Wocka.
„To dla mnie duża satysfakcja”
– Rozwój nowych produktów, w szczególności modułów sterujących, dla różnych gałęzi przemysłu, wymaga od zespołu projektowego specjalistycznej wiedzy na temat wybranego procesu technologicznego, jak również bezpośredniego dostępu do obiektu rzeczywistego, na którym kolejne prototypy rozwijanego produktu mogą być testowane i weryfikowane. Niestety, dostęp do realnego obiektu w konkretnym zakładzie przemysłowym lub sektorze, dla którego opracowywany jest nowy produkt jest ograniczony a czasem niemożliwy – zauważa dyplomant.
– Alternatywą jest zaadoptowanie do procesu badawczo-rozwojowego technik szybkiego prototypowania, które pozwalają na częściową lub pełną wirtualizację dowolnego urządzenia, obiektu lub procesu przemysłowego. Takie podejście, pozwala na nieograniczony dostęp do parametrów lub innych zmiennych procesowych obiektu, który został zamodelowany na odpowiedniej platformie sprzętowej. To dla mnie duża satysfakcja, że moja praca to nie tylko sama teoria, ale będzie miała swój ciąg dalszy w różnych produktach – mówi Marek Wocka.
Rekordowa objętość pracy
Promotor pracy, prof. Mirosław Szmajda z Katedry Automatyki Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki zauważa, że ma ona rekordową – jak na uczelnię techniczną objętość – 160 stron. – To jest nietypowe, nawet niezalecane, mówi się o tym „na zmęczenie recenzenta”. Prof. Krzysztof Bartecki, recenzent stwierdził jednak, że to jest praca z naddatkiem – mówi prof. Mirosław Szmajda, który zwraca uwagę, że przemysł często nie jest zainteresowany częścią naukową, produkt trzeba po prostu wykonać, sprzedać i na tym zyskać.
– W tym przypadku sytuacja była optymalna, czyli mamy część naukową, która została rozwinięta w ramach pracy magisterskiej, firma ma z tego pożytek, jest możliwość implementacji pierwszego preprototypu działającego urządzenia – podkreśla promotor.
Pewny angaż
Co dalej z efektem pracy magisterskiej Marka Wocki? – Szczegółów zdradzać nie będę, na pewno to rozwiązanie będzie wykorzystywane przy procesie projektowania kolejnych produktów, które są tworzone właśnie w dziale B+R – mówi Piotr Graca i dodaje, że firma, którą reprezentuje, jest otwarta na przyjmowanie kolejnych studentów na praktyki, staże.
– Zachęcam również do sprawdzania ofert pracy w dziale B+R – mówi Piotr Graca.
Świeżo upieczony magister o perspektywy zatrudnienia nie musi się martwić – otrzymał propozycję zatrudnienia właśnie w firmie ifm ecolink.
Uruchomiony w październiku ub. r. pilotażowy program stażu ifm Link we współpracy z Katedrą Automatyki Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki oraz Akademickim Biurem Karier skierowany był do studentów Politechniki Opolskiej, będących na studiach technicznych dziennych (inżynierskich lub magisterskich), chcących połączyć naukę i realizację ciekawej pracy dyplomowej ze stażem w dziale B+R ifm ecolink.
Okres płatnego stażu w firmie ifm ecolink obejmował dwa ostatnie semestry II stopnia studiów, i kończył się obroną pracy dyplomowej, której tematyka była sformułowana przez firmę i skonsultowana z jednostką naukową Politechniki Opolskiej.