W nadchodzącą sobotę, 24 lipca mija termin składania dokumentów w Punkcie Rekrutacyjnym. Dla spóźnialskich mamy dobrą wiadomość – druga tura rekrutacji rusza 27 lipca.
Na Politechnice Opolskiej właśnie zakończyła się pierwsza tura rekrutacji na studia. Do 17 lipca kandydaci mieli czas na rejestrację elektroniczną w systemie Internetowej Rejestracji Kandydatów. Do najbliższej soboty 24 lipca, należy złożyć podanie o przyjęcie na studia wraz z zestawem dokumentów w Punkcie Rekrutacyjnym, który mieści się w „Łączniku” przy ul. Mikołajczyka. Punkt czynny jest codziennie w godz. 10-15.
Dwa lata temu w tym właśnie punkcie swoje dokumenty złożyła Mariola Wełniak, studentka wychowania fizycznego i przewodnicząca Samorządu Studenckiego Politechniki Opolskiej.

– Wybrałam studia na politechnice ze względu na duże zaplecze merytoryczne, duże zaplecze dydaktyczne i oczywiście ze względu na kierunek, który bardzo chciałam studiować – wspomina. Po dwóch latach na uczelni stwierdza: Poznałam super ludzi, świetnych wykładowców, mogę pogłębiać swoją wiedzę, mam gdzie się rozwijać.
Wyniki rekrutacji poznamy 26 lipca. Dla spóźnialskich mamy dobrą wiadomość – druga tura rekrutacji rusza dzień później, 27 lipca i obejmie te kierunki, na których są jeszcze wolne miejsca. Znajdziecie je w internetowym systemie: https://irk.po.edu.pl/pl/.
– W ofercie Politechniki Opolskiej znajdują się 24 kierunki kształcenia, z czego połowa została przebudowana, dopasowana do zmieniającej się rzeczywistości i wymagań rynku pracy, tak, aby nasi absolwenci, którzy opuszczą mury uczelni byli jeszcze lepiej przygotowani do pracy w zawodzie – zaznacza prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej.
Dr Anida Stanik-Besler, prorektor ds. kształcenia i dydaktyki Politechniki Opolskiej zauważa, że na uczelni student nie jest numerem w indeksie, nie jest anonimowy.
– Wykładowcy mają świetny kontakt z każdym ze studentów. Ale politechnika to nie tylko nauka. Nasi studenci mogą rozwijać swoje pasje w kołach naukowych, mamy chór, orkiestrę oraz Akademicki Związek Sportowy – wylicza dr Anida Stanik-Besler.