W pachnącej jeszcze farbą, pięknej siedzibie Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki podpisano wczoraj pierwszą w kraju, ramową umowę pomiędzy Stowarzyszeniem Elektryków Polskich, a uczelnią.
Uroczysta wymiana dokumentów między władzami SEP – prezesem Piotrem Szymczakiem oraz Leszkiem Kosiorkiem kierującym opolskim odziałem stowarzyszenia – i Politechniki Opolskiej reprezentowanej przez prorektor dr hab. inż. Krystynę Macek-Kamińską, prof. PO oraz prorektora-elekta, aktualnego dziekana WEAiI prof. Mariana Łukaniszyna otworzyła odbywające się w kampusie posiedzenie Zarządu Głównego SEP.
Zawarta umowa jest sformalizowaniem już istniejącej, wieloletniej współpracy pomiędzy naszymi instytucjami, polegającej nie tylko na współnych przedsięwzięciach, takich jak choćby Opolskie Dni Elektryki, ale i udziale naszych naukowców w strukturach SEP.
Dokument przewiduje wspólne działania na rzecz ,,promowania twórczych osiągnięć w dziedzinie elektryki, a także doskonalenia kształcenia młodych kadr tej dziedziny nauki i techniki”, a także utworzenie Pracowni Historycznej SEP, mającej za zadanie badanie dziejów elektryki i elektryków. Chcemy uhonorować te wielkie postaci i przypomnieć ich osiągnięcia oraz niesamowite życiorysy – mówi Leszek Kosiorek.
Politechnika Opolska obchodzi w tym roku 50-lecie istnienia, niemal dwa razy starszy SEP przygotowuje się do zbliżającego się stulecia, jednak nie tylko skłaniające do podsumowań jubileusze zdecydowały o takim kierunku działalności. Za tym oryginalnym, jak na stowarzyszenie techniczne, pomysłem stoi prof. Jerzy Hickiewicz, znany pionier popularyzacji historii elektrotechniki i biografista jej słynnych przedstawicieli, nazwany przez prezesa Szymczaka ,,Janem Długoszem polskiej elektryki”.
Dziękuję za wsparcie i deklaruję, że pracownia będzie otwarta dla wszystkich – powiedział profesor, który zasłynął ostatnio niezwykle ciekawą książką o Romanie Dzieślewskim, pierwszym polskim elektryku (zachęcamy do lektury wywiadu z autorem i – oczywiście – samej książki, wydanej nakładem Wydawnictwa MS).
fot. K. Kalinowski