W dniach 13-17 września Kameleon Team z Politechniki Opolskiej wziął udział w międzynarodowych zawodach łazików marsjańskich European Rover Challenge (ERC).
W skład zespołu wchodzili studenci i absolwenci z Wydziału Elektrotechniki Automatyki i Informatyki: Aleksandra Kawiak, mgr inż. Mateusz Schyboll, mgr inż. Tomasz Waliczek, inż. Mateusz Wojczyk, Michał Żużałek, Paweł Wąs, Tomasz Sadkowski, a z Wydziału Mechanicznego: Artur Mendiuk i Daniel Besztak. Opiekę nad uczestnikami sprawował dr hab. inż. Mirosław Szmajda, prof. PO.
Zawody odbyły się w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. Wydarzenie przyciągnęło ponad 300 uczestników z uczelni technicznych z całego świata – studentów, absolwentów, doktorantów i nauczycieli akademickich pasjonujących się eksploracją kosmosu.
Zawody ERC miały bogatą oprawę medialną i były współprowadzone przez Karola Wójcickiego z Centrum Nauki Kopernik oraz transmitowane „na żywo”. Na miejscu obecny był twórca kanału Astrofaza, Piotr Kosek oraz pomysłodawca bliźniaczych zawodów organizowanych w USA na pustyni w stanie Utah University Rover Challenge (URC) – dr Robert Zubrin i astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA Timothy Peake.
Tym razem Clever Kameleon pojechał na zawody z ciekawymi rozwiązaniami technicznymi. Za istotne należy uznać wykonanie obrotnicy ramienia i modułowego chwytaka, opracowanie nowatorskiego i efektywnego oprogramowania sterującego ramieniem i chwytakiem oraz modułu zdalnego (radiowego) sterowania, a także wizualizacji oraz nawigacji. Zespół usprawnił lub przebudował wiele mechanizmów łazika, które w wyniku wieloletniej eksploatacji uległy zużyciu. Na uwagę zasługuje układ skrętu wszystkich kół i optymalizacja konstrukcji ramienia która zaowocowała redukcją jego masy aż o 9 kg! Dodano także osłonę maskującą: ramę, układ zawieszenia i układ napędowy. Podczas zawodów Kameleon Team miał zrealizować kilka zadań konkursowych – tzw. „tasks”.
W zadaniu o nazwie „maintenance task” za pomocą łazika sterowanego zdalnie (operatorzy nie widzieli ani łazika ani teatru działań) należało obsłużyć i uruchomić skomplikowane urządzenie w którym trzeba było bardzo precyzyjnie przełączyć lub pokręcić odpowiednie przełączniki lub pokrętła.
W „traversal task” należało przeprowadzić zdalnie łazik od startu do mety przez punkty kontrolne, ale z utrudnieniem – bez używania kamer i systemów satelitarnych jak np. GPS. Nasi zawodnicy użyli do tego celu zbudowanego przez siebie modułu nawigacji inercyjnej podobnej do tej używanej w samolotach oraz specjalnego, także własnego programowania do zobrazowania położenia łazika na obszarze działań. Dzięki temu nasi zawodnicy sterowali tak sprawnie łazikiem, że osiągnęli 2 z 3 możliwych punktów kontrolnych.
„Collection task” polegało na podjęciu z gleby i przeniesieniu w wybrane miejsce kilku jaskrawo zielonych przedmiotów średnicy kciuka i długości kilkunastu centymeetrów. Dla utrudnienia przedmioty te były przysypane częściowo ziemią. Łazik i jego ramię sprawdziło się znakomicie.
Zadanie „science task” polegało na pobraniu trzech sypkich próbek gleby oraz przeniesieniu ich do szczelnie zamykanych pojemników w łaziku, dokonanie odwiertu w glebie oraz zrobieniu wykopu nawierzchni i sfotografowaniu ściany wykopu tak, aby ukazać strukturę podłoża. Tu w ruch poszedł chwytak i solidne wiertło, które Kameleon zawsze wozi ze sobą na takie okazje. Co ciekawe to właśnie tym wiertłem ekipa wykonała wykop!
Ostatecznie Łazik Clever Kameleon, zajął 13 miejsce na 65 sklasyfikowanych zespołów z 20 krajów plasując się po raz kolejny wysoko w stawce. Kameleon Team uplasował się tuż za ekipami z Uniwersytetu Wrocławskiego – Continuum czy Akademią Górniczo Hutniczą – AGH Space Systems, wyprzedzając między innymi projekt z Politechniki Śląskiej – Silesian Phoenix. Warto podkreślić, że z 65 zespołów tylko trzydzieści stawiło się z łazikami w Starachowicach, co pokazuje jak trudne jest wykonanie pojazdu, opracowanie oprogramowania dla niego i stworzenie dokumentacji technicznej, niezbędnej do zakwalifikowania łazika się do zawodów.
Przygotowanie pojazdu do zawodów było możliwe dzięki wsparciu dziekanów wydziałów Elektrotechniki Automatyki i Informatyki oraz Wydziału Mechanicznego, a także koordynatorów projektu z ramienia wydziałów dra hab. inż. Mirosława Szmajdy, prof. PO i dra hab. inż. Sebastiana Brola, prof. PO. Przedsięwzięcie wsparły także koła naukowe jak ProCAEnt i Mikroprocek dzięki decyzjom dra inż. Mateusza Kowalskiego i dra hab. inż. Mirosława Szmajdy, prof. PO. Projekt rozwinął się także dzięki znaczącej pomocy firm: ELEMONT, IGUS, RLS oraz PeZeT. Co więcej, wiele przedsiębiorstw Opolszczyzny na wieść o przeznaczeniu usług lub towarów zaoferowało rabaty i zniżki, co pomogło dopiąć budżet przedsięwzięcia. Serdecznie za wsparcie i pomoc dziękujemy!
Nasi studenci udzielili kilku wywiadów i zaprezentowali łazik przed kamerami TVN oraz Polsatu w programach Dzień Dobry TVN czy Horyzont Zdarzeń. Oprócz tego zdjęcia Kameleona i filmy z jego udziałem ukazały się w mediach społecznościach i serwisach internetowych.
W opinii uczestników zawody były interesującym i pełnym emocji oraz barwnym wydarzeniem o dużym znaczeniu edukacyjnym, naukowym i technicznym. Za rok – kolejna relacja z zawodów i postępów prac nad łazikiem !
Kameleon Team
Uczestnicy zawodów:
Od lewej: dr hab. inż. Mirosław Szmajda prof. PO, Paweł Wąs, Paweł Sadkowski, Aleksandra Kawiak, Daniel Besztak, Artur Mendiuk, Mateusz Schyboll, Michał Żużałek, Tomasz Waliczek.