Jeśli marzy Ci się kariera architekta, potrzebne kwalifikacje zdobędziesz na Politechnice Opolskiej. Wystarczy matura, zapał i odrobina talentu, bo nawet jeśli nie urodziłeś się z ołówkiem w ręku – doszlifujesz warsztat na jednym z licznych plenerów.
Wyrobieniu ręki i oka służą zajęcia z technik plastycznych prowadzone przez szefa kierunku, malarza i znakomitego dydaktyka prof. Edwarda Sytego. Zajęcia te odbywają się często w terenie, i tak na przykład 13 czerwca, przyszli architekci udali się ze swym profesorem i swoimi szkicownikami do Muzeum Wsi Opolskiej.
Architektura to bez wątpienia jeden z najatrakcyjniejszych kierunków na uczelni. Studenci architektury to artyści, którzy mają nad kolegami ze szkół sztuk pięknych tę przewagę, że swoje wizje potrafią po inżyniersku ubrać w matematykę i – niczym bohaterowie Matrixa – za obrazkiem widzą także ciągi liczb. W przyszłości oznacza to oglądanie liczb (i to z dużą ilością zer) również na swoim koncie.
Studia I i II stopnia prowadzone są przez Wydział Budownictwa i Architektury. Zapraszamy na stronę rekrutacji, gdzie znajdują się wszystkie ważne informacje dotyczące zapisów. Na każdym roku architekturę studiuje ok. 50 osób. Studenci uczestniczą w ciekawych zajęciach, mają do dyspozycji doskonale wyposażone laboratoria i kreślarnie (te ostatnie również w akademikach), znajdujące się w zabytkowym, nastrojowo oświetlonym budynku oraz jego ultranowoczesnym skrzydle przy ul. Katowickiej.
W ramach zajęć studenci biorą udział nie tylko w plenerach malarskich (tych jednodniowych, lokalnych oraz ogólnopolskich), ale także w międzynarodowych projektach. Najciekawsze prace studentów powstałe w ciągu roku prezentowane są na licznych wystawach.
Studenci architektury należą do najzdolniejszych na całej uczelni, wybijają się też poza jej murami, zdobywając laury na rozmaitych, niezwiązanych ze studiami konkursach, m.in. fotograficznych. Młodzi architekci działają w kole naukowym „Circulus”, gdzie organizują i uczestniczą w warsztatach tematycznych, konferencjach i seminariach, słowem wszędzie tam, gdzie można poszerzyć wiedzę i zdobyć doświadczenie.
Studenci wyjeżdżają także na wycieczki, podczas których oglądają światowe osiągnięcia architektury.
Kto wie? Może kolejne pokolenie studentów będzie szkicować podczas pleneru budynek ich autorstwa?