Okazuje się, że kalendarz Politechniki Opolskiej rządzi się swoimi prawami – u nas święto pracy przypada zawsze w marcu, a nie w maju, zastępując dzień wagarowicza.
21 marca był świętem całej Politechniki Opolskiej. Trzeba świętować, widząc jak bardzo pożądaną na rynku pracy grupą są nasi studenci i absolwenci. Młodzi ludzie zdecydowanie mają w czym wybierać, a zgłoszonych firm jest co roku dwukrotnie więcej niż dostępnych miejsc. W dzisiejszych czasach wykształceni programiści, inżynierowie czy managerowie są zdecydowanie w cenie, a pracodawcy zrobią dużo, by wybrali właśnie ich ofertę.
Z każdym rokiem targi zmieniają nieco swoje oblicze, a wystawcy dbają o to, by ich stoisko wyróżniało się na tle innych. Prezentują nie tylko swoje oferty, służą także fachową pomocą i informacją na temat tego jak w praktyce wygląda współpraca. Ale i studenci nie pozostają dłużni. Zaskoczyły mnie pytania, które mi zadano. Studenci chcieli poznać szczegółowo stosowane przez nas rozwiązaniach, nie pytali wyłącznie o finansowe aspekty ofert – mówi przedstawicielka jednej z firm z województwa śląskiego, prowadząca duży projekt rekrutacyjny związany z obsługą informatyczną międzynarodowych turniejów golfowych.
Targi odwiedziło 54 wystawców z województwa opolskiego, ale także dolnośląskiego, śląskiego, łódzkiego czy mazowieckiego oraz jedna firma z Niemiec, tworząca właśnie swoją filię w regionie. Firmy reprezentowały wyłącznie branże zbieżne z kierunkami kształcenia uczelni, jak IT, budownictwo, przemysł/produkcja, motoryzacja, nowoczesne usługi dla biznesu (Shared Services Centers), finanse, handel. Zaszczycili nas swoją obecnością m.in. nowi inwestorzy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, czy firmy budujące Elektrownię Opole. Patrząc na przekrój wystawców, można zdecydowanie zaobserwować zależność między inteligentnymi specjalizacjami naszego regionu a listą wystawiających się na targach firm.
Motywacyjny wykład specjalny wygłosił dziennikarz i publicysta – p. Szymon Hołownia, wskazując zarówno młodym ludziom, jak i przedstawicielom firm „Skąd czerpać paliwo do działania”. Każda nasza decyzja ma znaczenie, bo pociąga za sobą jakąś zmianę, nie można więc mówić, że nie mamy wpływu na rzeczywistość. Poprzez małe działania, nie wymagające od nas wielkiego wysiłku możemy tworzyć globalne oblicze CSR. Słuchacze z pewnością skorzystają z rad dotyczących gospodarowania czasem oraz pracy zespołowej i stawiania celów tak, by każdy chciał do nich dążyć.
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press znalazł z rektorem ds. studenckich i inwestycji prof. Krzysztofem Malikiem, specjalistą w temacie zrównoważonego rozwoju, wiele punktów wspólnych i poprosił o możliwość wykorzystania w swoich wykładach jednej z przytoczonych przez rektora teorii. Następnie obaj panowie przekroili wspólnie tort, którego nie mogło zabraknąć na jubileuszu.
Absolwenci szukali głównie ofert stałej pracy, których zdecydowanie nie brakowało. Z kolei Monika, studentka kierunku technologia żywności i żywienia człowieka, już rozgląda się za miejscem, gdzie odbędzie praktyki studenckie: „Chcę znaleźć takiego pracodawcę, u którego ten czas spożytkuję jak najbardziej efektywnie”.
Nasze targi pracy to zawsze coś więcej niż tylko stoiska. Kto nie dotarł z dokumentami aplikacyjnymi mógł je doszlifować z pomocą doradców zawodowych Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu oraz na miejscu je wydrukować. Panie przygotowywały się do rozmów kwalifikacyjnych przy wsparciu profesjonalnych wizażystek Ambasady Urody Wellness & Spa. Poczęstunek serwowała Strefa oraz Delikatesy Opole. Kręciło się Koło Fortuny, którego sponsorami byli wystawcy targów. W rekrutacyjnej fotobudce uwieczniono zadowolone miny uczestników (galeria). Po wszystkim można było odpocząć w Strefie relaksu przygotowanej przez Erasmus Student Network PO.
Informacją o atrakcjach służyli natomiast Ambasadorzy Akademickiego Biura Karier i Parku Naukowo-Technologicznego, w charakterystycznych granatowych koszulkach.
Targi umożliwiające studentom zaplanowanie kariery to ważny element działalności uczelni, bo jak zaznacza rektor prof. Marek Tukiendorf – tu na Politechnice Opolskiej od lat dbamy o to, żeby proponowane kierunki studiów zapewniały przede wszystkim pracę.
Mamy ogromną nadzieję, że targi zaowocują jak największą liczbą podpisanych umów o pracę. Widzimy się już w następnym roku.
Skoro opadł kurz po ponad tysiącu par butów, które przemaszerowały przez Łącznik, czas na podziękowania. Organizacja targów to system naczyń połączonych, czasami drobiazgów, ale właśnie z drobiazgów składa się całość. Akademickie Biuro Karier serdecznie dziękuję za okazaną pomoc wszystkim osobom i podmiotom zaangażowanych w realizację wydarzenia, m.in.:
Kanclerz Barbarze Hetmańskiej; całej Kwesturze z p. Kwestor Teresie Białowąs-Woźniak na czele (szczególnie p. Sylwii Kozłowskiej oraz p. Małgorzacie Kucharczyk); p. Ewelinie Zimoch z Centrum Transferu Technologii; Uczelnianemu Ośrodkowi Informatycznemu; p. Sławojowi Dubielowi; p. Grzegorzowi Paskowi; p. Dariuszowi Markiewiczowi; p. Lucynie Sterniuk – Gronek; p. Wandzie Sąsiadek; p. mecenasowi Krzysztofowi Kamińskiemu oraz p. Aleksandrze Bilewicz; pracownikom Działu Gospodarczo-Technicznego, z p. Józefem Prochotą i Ireneuszem Poterą na czele; pani Danucie Szuster; panu Krzysztofowi Kozakowi, pani Danucie Gryf; Działowi Współpracy Międzynarodowej; paniom sprzątającym w pawilonie „Łącznik”; pracownikom ochrony budynku; p. Agnieszce Nawrockiej; pracownikom Biura Projektów Europejskich i Centrum Transferu Technologii, Ambasadorom, a także wszystkim innym, niewymienionym, bez których pracy i wysiłku X Akademickie Targi Pracy nie mogłyby się odbyć.
Dziękujemy także za ogromny trud, jaki Wystawcy włożyli w organizację swoich stoisk. Mamy nadzieję, że prezent przygotowany przez Kwiaciarę umilił Państwu wizytę na Politechnice Opolskiej.