W ramach Opolskiego Festiwalu Fotografii w 2015 r. można było podziwiać prezentowaną w Muzeum Śląska Opolskiego wystawę ,,Przyjaźni i sztuce” Maxa Glauera 1867-1935, na której opolanie, w kadrach swojego utalentowanego, przedwojennego krajana, mogli – obok olśniewających portretów cesarzy, artystów i mieszczan – zobaczyć jak (i czy) zmieniły się ich ulubione, miejskie zakątki.
Dla studentów Wydziału Budownictwa i Architektury była to z pewnością aula budynku przy ul. Katowickiej, gdzie w 1913 r. mieściła się Wyższa Szkoła Realna.
Jak opowiada pani Bogna Szafraniec z muzeum – Max Glauer urodził się we Wrocławiu. Dzieciństwo spędził w Pokoju. Uczył się w Królewskiej Szkole Sztuki we Wrocławiu. W 1893 r. przeprowadził się do Opola, gdzie przy ówczesnej Krakauer Strasse założył zakład fotograficzny.
Dość szybko doceniono jego talent, o czym świadczyć mogą liczne nagrody i wyróżnienia zdobywane na międzynarodowych wystawach, a także fakt, iż w 1912 roku otrzymał tytuł nadwornego fotografa księcia Wirtembergii.
W trakcie wieloletniej kariery Glauer wykonywał różnorodne zdjęcia. Kunszt osiągnął w fotografii portretowej. Fotografował nie tylko osobistości Opola (m. in. Rudolfa von Bittera, prezydenta rejencji opolskiej, Gustawa Rabbe, honorowego dyrektora straży pożarnej w Opolu i właściciela drukarni, Alfreda Nowińskiego opolskiego literata) czy Niemiec (m. in. cesarza Wilhelma II, prezydenta Paula von Hindenburga, pisarza Gerharda Hauptmana, Adolfa Hitlera), ale przede wszystkim mieszkańców Opola i okolic.
Jego drugą pasją była fotografia krajoznawcza. Przemierzał z aparatem cały region Górnego Śląska, fotografował architekturę, pejzaże oraz mieszkańców wsi i miasteczek. Część swoich prac wydawał w formie pocztówek. Zdjęcia Glauera zamieszczane były również w prasie i czasopismach. Najwięcej fotografii publikował w „Oppelner Heimat – Kalender”, wiele zdjęć zostało wykorzystanych w książce Stanisława Wasylewskiego „Na Śląsku Opolskim”, która ukazała się już po śmierci Glauera w Katowicach w 1938 roku.
Dom fotografa był otwarty dla przyjaciół, ludzi kultury i młodych talentów. Jego życiowe credo „Przyjaźni i sztuce” wisiało w miejscu widocznym dla wtajemniczonych. Przychodził tu opolski dyrygent Petruschke, poeta Paul Keller, przyjaciel Glauera – pisarz Alfred Nowiński. Można tu było spotkać hrabiego Matuschkę – przewodniczącego gminy Eichendorffa i malarza Heinricha Gladkowskiego. Gościem był architekt Lauterbach, który zaprojektował w 1926 r. wnętrze domu fotografa. Na wieczory poetycko-muzyczne zapraszani byli młodzi adepci sztuki, poeta Hans Niekrawietz i Josef Wiessala, muzyk Hans Klaus Langer, rzeźbiarz Thomas Myrtek. Glauer prowadził w swoim domu salon wystawienniczy. Organizował wystawy malarstwa, grafiki i rzeźby. Był inicjatorem powstania w Opolu Towarzystwa Łyżwiarskiego, Towarzystwa Eichendorffa oraz Zjednoczenia Koncertowego. Zmarł niedługo po swoich 68. urodzinach. Został pochowany na cmentarzu przy Breslauerstrasse (obecnie ul. Wrocławska) obok żony.
Muzeum Śląska Opolskiego od lat gromadzi prace artysty, które niestety zachowały się jedynie w drobnym ułamku. W zbiorze dominują fotografie, pocztówki oraz szklane klisze. Przygotowywana ekspozycja ma przybliżyć sylwetkę Maxa Glauera – jego życie prywatne oraz twórczość, prezentowaną na tle epoki i miasta, w którym żył i tworzył na przełomie wieków.